ciepłe
rodzinne
spokojne
beztroskie
takie mają być te właśnie rozpoczęte Święta Wielkiej Nocy !!!
takich wszystkim i sobie samym życzymy !!!
jajeczka pokolorowane, koszyczki (sztuk dwa, a jak ) poświęcone i jakoś cudem uratowane przed natychmiastowym pożarciem zawartości... i tak oto rozpoczęliśmy świętowanie
jeszcze zdążyliśmy odbyć wielkosobotni wieczorny spacer z puszczaniem latawców :)
pogoda nam dopisuje, kreacje na jutrzejsze śniadanko u Dziadków lekko letnie więc przygotowane :)
Basiek już nawet od paru dni paraduje w sandałkach-może pora jeszcze nie do końca ta, ale młoda sobie upodobała akurat to obuwie i trudno wcisnąć cokolwiek innego :) no ładnie, już się zaczyna !!!!!!!!!!
sernik właśnie skończył pieczenie się więc mama umyka do łóżeczka ;)