sobota, 23 czerwca 2007

starszy braciszek wreszcie znów w domu!!!








mamy nadzieję, że szpitalnych przygód póki co koniec
Krzysiek dziś wypisany ze szpitala, jeszcze na antybiotyku, za tydzień kontrola, ale już ma się ku lepszemu !!!!
a maluch bojowy!!! wczoraj było usg, ma już od tyłeczka do czubka głowy 5,7 cm, pomachał nam rączką :) a kiedy lekarz przycisnął troszkę bardziej brzuszek zaczął wymachiwać łapkami i wierzgać-wkurzył się :)
z wyglądu i pomiarów wszystko w najlepszym porządeczku, czekamy jeszcze na wyniki badań-będą za tydzień
tęsknimy strasznie za tatusiem.... nie ma go już ponad tydzień, jeszcze ponad trzy przed nami, a tak smutno i pusto bez niego :(

Brak komentarzy: