czwartek, 29 października 2009

czyje to?

nabyłem nową wiedzę i chętnie się nią dzielę
widzę np książki cioci Marysi-to mówię pięknie: "cioci"
mamusia położy swoją torebkę-mówię: "mami"
tatuś zrobi sobie herbatkę: "tati"

rozbrajam tym gadaniem wszystkich bez wyjątku

niestety zdarzają mi się też histerie na temat "nie chcę jeść" "nie chcę spać" czy po prostu "nie chcę"... ale jestem właśnie w trakcie wyrzynania się trzech piątek na raz i zmian w życiu pod tytułem siostra... kto by nie histeryzował??

1 komentarz:

Zuzka pisze...

gaduła kochana! :-)
jak się nie zachwycać, gdy maleńkim paluszkiem pokazuje na ciebie i mówi - ciocia.