byliśmy dziś rano na badaniach - miałem pobieraną krew :(
mamusia się stresowała, więc musiałem jej troszkę pomóc i byłem bardzo spokojny !!! nawet nie zapłakałem !!! ani jednej łezki !!! ani żadnego marudzenia !!!
tego to się nikt nie spodziewał-ale im zrobiłem numer :D !!!
2 komentarze:
brawo!!! :-)
dzielny jesteś!
ale wiesz jak to jest ... myśla, że jak sami się boją, to wszyscy się muszą bać ;-)
Prześlij komentarz