sobota, 5 lipca 2008

mam rączki, mam nóżki.....

rączki służą do wielu rzeczy, można nimi łapać, najlepiej za łyżeczkę pełną marchewkowej papki, którą mamusia próbuje mi władować do buzi... można nimi klepać-najlepiej w podłogę, kiedy uda mi się sturlać lub spełznąć z dywanika... zanim zdąży się ja polizać :) ... można patrzeć na nie i zaplatać ze sobą paluszki-to jeden z nowych wynalazków :)
nóżki-wiadomo, są bardzo smaczne, czasem aż słychać jak z zapałem ssę duży palec :) ... poza tym do wierzgania-ile tylko się da, najlepiej w wanience-potem jest pokaz do czego służy mop :) ... ciekawe też jest wierzganie podczas zmiany pieluszki-jeśli po kupce, to czasem też potem trzeba zmienić skarpetki :)
ale mam jeszcze COŚ co niedawno odkryłem
nie bardzo wiem do czego służy...
na razie jedynie umiem za to łapać i mocno ciągnąć... ale zasadniczo tylko podczas kąpieli, bo tak normalnie to mi to wsadzają w pampersa .... hmmmmm ....

a za ten wpis zamorduję mamusię jak tylko podrosnę i przeczytam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1 komentarz:

Zuzka pisze...

mamusiu... przemyśl ten wpis ponownie... :-D