wtorek, 14 lipca 2009

podglądanko


jakoś nadprogramowo, z powodu dziwnych odczuć-najpierw zero ruchów przez cały dzień, a potem takie dziwne "pulsowanie" jakby bardzo szybka czkawka-mamusia wylądowała wczoraj na klinikach na sprawdzaniu, czy wszystko jest oki
i jest
malusia waży już 1134 gramy (troszkę poniżej środka normy, czyli ślicznie) wszystkie przepływy, ilości wód itp itd są w porządku, widocznie miała tylko dzień leniucha...
poza tym sysuś mały sysa własną pępowinkę :-)
za to udało się wreszcie popatrzeć na buźkę... z powodu pępowiny tuż przed nią jakość może nie idealna, trochę tam "dodatków" ale... prawda, że zupełnie inna niż Szymuś??
widać, że dziewczynka :-)

1 komentarz:

Basia pisze...

Ciekawe do kogo podobna:)?