niedziela, 15 stycznia 2012

deden i anioł

to takie wyrywkowe cytaty z Basiulki
rozgaduje nam się panna na całego
niektóre wyrazy i pojęcia pozostają niezmienne i "trzi" to nadal jest "mnóstwo" ale pojawiła się pewna przeciwwaga w postaci tytułowego "deden"
z drugiej strony wyskakują jak po deszczu grzyby ni z tego ni z owego użyte całkiem "dorosłe" słówka czyli np "anioł"
Ciś już ewoluował na pięknie wymawiane "Ksiś" i pełną odmianę "daj Ksisiu", "nie ma Ksisia"
za to Szymon od czasu do czasu jest nazywany "Mymonem", ale idzie to bardzo opornie i generalnie "To" jest częściej używaną nazwą średniego brata
słowo "prooosię" słyszymy już od dawna, ale jego intonacja której nie podejmuję się przekazać słowem pisanym sugeruje "jestem taaka malutka, taka kochana, taka słodka, nie możesz mi odmówić..."
strach się bać na przyszłość, strach się bać

Brak komentarzy: