środa, 25 stycznia 2012

hmmmm...

Basia "siama" a mama siama czasem nie daje rady złapać oddechu
bo młode znów smarczą
Szym nie w przedszkolu
Basia z mokrym nosiem...
i mama już nie wie czasem gdzie siły i pogody ducha szukać...

i tak sobie smęci czasem w klimacie szaroburym jak "nibyzima" za oknem....

2 komentarze:

Okruchy pisze...

Czasem trzeba sobie posmęcić. Można też spróbować cynamon wąchać, muzyki słuchać, z własnym aniołem zagadać o tym i owym.

mero pisze...

na gluty w nosie najlepszy basen - albo sie rozłożą i będzie można z czystym sumieniem dać antybiotyk albo chlor zdezynfekuje do kości
:)