czwartek, 9 lutego 2012

rodzinka się powiększa

stało się
nie sądziliśmy, że to będzie tak szybko
no niby ma się coraz większe dzieci, ale jednak człowiek nigdy się nie spodziewa takich nowin...

mianowicie syn oświadczył nam wczoraj uroczyście: postanowiłem i się ożeniłem!!!
no cóż-spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy, co prawda niekoniecznie ze strony akurat tej latorośli... ale cóż - miłość to miłość

wybranka ma na imię Helenka, są razem w grupie Kropelek, jest jak to Szym zreferował: "troszkę mniejsza ode mnie, ale to nie szkodzi" i podobno zaślubiny odbyły się przy Jej pełnej aprobacie
szkoda, że rodziców nie zaproszono, ale cóż, młodzi...

2 komentarze:

Okruchy pisze...

Znaczy czas na wnuki. Pozdrowienia dla Babci-in-spe:)

Zuzka pisze...

moi drodzy, dzisiejsza młodzież szybciej dojrzewa. A Was zaproszą ... jak trzeba będzie wnukami się zająć ;-)