odkryłem, że lepsze niz w moim łóżeczku... i coraz wczesniej sobie życzę przenoszenia do mamusi :) hłe hłe, chciała, nauczyła, to teraz ma :)
coś mówi od rana, że mnie będzie oduczać.....a niech próbuje, na zdrowie.......ma się ten głosniczek wbudowany w końcu :D
jeszcze się łudzi, że to przez zęby tak niespokojnie sypiam.... no troszkę to może i tak, dziąsełka mam spuchnięte i chyba dwójki dolne będą zaraz wychodzić
oj kończę, bo............
mamaaaaaaaa!!!! szybko!!!! zapobiegaj katastrofie ekologicznej !!!!! kuuuuuuupaaaaaaaaa!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz