piątek, 19 marca 2010

minął tydzień ;)

... a Szymo nadal w przedszkolu i tfu tfu tfu żeby nie zapeszyć- bez kataru !!!
menu Baśki rozszerza się nadal
wieczorem mleczko mamusi z kaszką mniam mniam
w południe marcheweczka lub jabłuszko-póki co ze słoiczka, bo pora roku taka :(

panna wcina i woła o więcej !!!

dwa ząbki coraz większe

turlanie się po pokoju uskuteczniamy systematycznie
a teraz też próbujemy pełzać do przodu i to nawet skutecznie !!!

oj koniec spokojnych czasów w tym domu...

Brak komentarzy: