nowa fascynacja
tatuś puszcza mi płytę, przy której tańczę i podśpiewuję
kiedy mówi, że teraz sobie posłuchamy- już zaczynam podskakiwać i mówić "aba aba aba"
przynajmniej tatuś to słyszy :D
conajmniej przez dwie piosenki mam fazę i daję się ponieść-malutka hipnoza-nie wiem co się dzieje dookoła...
achhhh
ta "muzyka klasyczna"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz