poniedziałek, 11 sierpnia 2008

jeszcze nie pojechaliśmy, ale....

... pojedziemy do dziadka !!!
mieliśmy tam już być, ale mój brzuszek szaleje nadal i jeszcze jestem w kropeczki... więc mama postanowiła przeczekać i jeszcze raz dzisiaj pokazać mnie pani doktor...
może do tego się dokłada jeszcze nadal wychodząca-nie wychodząca ostatnia z moich dwójeczek....

wczoraj byliśmy u Franka w ich nowym domku
fajnie tam ma-duuuuży pokój i ogródek :)
pokazywał mi swoje zabawki i siedzieliśmy sobie na kocyku.... dokładnie tak-SIEDZIELIŚMY !!!
bo udało mi się tak pierwszy raz naprawdę usiąść !!!
już nie tak boczkiem jak do tej pory, ale zupełnie prosto i po dorosłemu :)

taki ze mnie gość !!!!!

Brak komentarzy: