piątek, 20 marca 2009

rośniemy

mamusia się opuszcza w pisaniu-już jej to ciocie wypominają-i słusznie !!! teraz powinna pisać za dwóch !!!
choróbsko już na szczęście w odwrocie, jeszcze troszkę męczy ale gorączki już nie miewam i humorek od razu zrobił się lepszy :)
mam od jakiegoś czasu nowa pasję-pieczenie tortów
zaczynam od podstaw, czyli zakładania sobie kółka od tortownicy na głowę... ale początki już są !!! i wkładam w to naprawdę sporo energii :)
sięgam coraz wyżej-no w końcu ROSNĘ przecież- i umiem już wspiąć się na kanapę !!! staję potem na niej i się śmieję chwiejąc się niezbyt bezpiecznie - przynajmniej według mamy
nocki mamy różne teraz - ale to przez chorobę pewnie ... kilka było takich niezbyt przespanych... za to w dzień potrafię pospać znów 2-2,5 godzinki :)
i budzę się w super humorku potem :)
wczoraj zostałem na parę godzin bez rodziców-trochę z bratem, trochę z babcią, bo oni pojechali przebadać mamusię i moje młodsze rodzeństwo
podobno wszystko dobrze

a maluch ma już 12 tygodni :)


Brak komentarzy: